Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2018

Po czym poznać, że jesteś w USA?

Obraz
Dzisiejszy post będzie trochę nietypowy. Zastanawiałam się co w nim umieścić już od jakiegoś czasu, więc mam nadzieję, że Was zaciekawi. Przygotowałam listę małych rzeczy. które mam okazję widzieć w codziennych sytuacjach, mimo że w Polsce zadziwiłyby niejednego. Są to drobnostki, które zawsze sprawiają, że się uśmiecham , bo przypominam sobie, że jestem w USA. 1. Włączniki światła i gniazdka elektryczne. Jest to chyba najbardziej i najczęściej zauważana przeze mnie "małostka". Jak być może wiele z Was zdaje sobie świetnie sprawę, sieć elektryczna w Stanach różni się od naszej i tak napięcie jak i same gniazdka są inne. Warto o tym pamiętać robiąc zakupy w internecie czy przy wycieczce za ocean, żeby nie przepłacać za adaptery. Mniej wiadome jest natomiast, że w amerykańskich domach włączniki światłą są kompletnie inne niż te nasze, płaskie. Zdecydowana większość to takie 'pstryczki' jak na zdjęciu, bardzo rzadko można spotkać bardzo płaskie i podłużne wersje.

Boże Narodzenie

Obraz
Ten post jest kontynuacją poprzedniej notki , w której opowiedziałam trochę o amerykańskiej Wigilii i czasie przedświątecznym. Dziś postaram się przybliżyć tradycje związane z Bożym Narodzeniem i powiedzieć jak Święta wyglądały w naszej rodzinie. Pierwszy dzień Świąt w każdym amerykańskim domu rozpoczyna się tym samym - prezentami. U niektórych dzieci przychodzą rozpakować podarunki w świątecznych piżamach, u nas jednak zrobiliśmy wspólne rodzinne śniadanie przed sprawdzeniem zawartości skarpet - no właśnie! W Stanach Zjednoczonych Święty Mikołaj wkłada upominki do dużych skarpet, które wiszą na kominku przez dłuuuugi czas przed 24 grudnia. W nocy Mikołaj wchodzi przez komin i pakuje do skarpet ile wlezie. Abby i ja dostałyśmy dużo próbek kosmetyków, selfie-stick'a, linki z klipsami do zawieszenia zdjęć na ścianę, metalową butelkę, karty podarunkowe do sklepów z ubraniami, ciepłe skarpety, słodycze i tym podobne. Moja skarpeta  W skarpetach zazwyczaj znajduje się małe upom

Wigilia po amerykańsku

Obraz
Już od przyjazdu wiele osób tutaj dopytywało się o polskie tradycje związane ze Świętami Bożego Narodzenia. Amerykanie ciekawi są jak u nas obchodzi się tę okazję, jakie polskie potrawy towarzyszą Gwiazdce i jakie tradycje kojarzą mi się z grudniem. Zgodnie z prawdą i rzeczywistością zawsze staram się opisać chociaż kilka naszych zwyczajów, mimo że jest ich niezliczenie wiele, i tak tłumaczę: że opłatek, post wigilijny, czekanie na pierwszą gwiazdkę, Mikołajki, 12 potraw wigilijnych (to wywołuje chyba największe zdziwienie!), pusty talerz przy stole, że siano pod obrusem i tak dalej, i tak dalej. Większość naszych tradycji jednak nijak ma się do tych amerykański, które postaram się tu trochę opisać. O ile w Polsce Wigilia jest chyba "głównym" punktem Świąt, o tyle w Stanach największe obchody są w pierwszy dzień Świąt . Opisze jak przebiegało wszystko u nas w tym i prawdopodobnie kolejnym poście, zaznaczam jednak że na pewno w każdym domu jest trochę inaczej. Wiele osób ob